Usiadłam dziś nad kolejną torbą zamówioną,w ostatniej chwili spostrzegłam się,że babol jak nic,bo miała być czarno-szara a nie szro-jakaś ,na całe szczęście nie wyciełam jeszcze wzoru :/ więc uznałam,że to nie jest jej dzień ;) wróciłam na warszat i zrobiłam kilka broszek całkiem nowego wzoru i naszyjnik wiosenny :)))
Oto moje dzieła ;)
maleństwo :
Do torebeczek pasujące kwiatuszki dwa :
i jeszcze zieloniutko :
I naszyjnik filcowo-koralikowy ;)
i to tyle z dzisiejszego dnia ,pomiędzy odkurzaniem,gotowaniem a tańczeniem z nożycami nad bluzką ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Będę wdzięczna za komentarze,uwagi,inspiracje i sugestie :))