Pomiędzy "kwiatkowaniem" uszyłam kilka woreczków zapachowych.
Jakiś czas temu kupiłam w Rossmanie zestaw do robienia samodzielnych zapachów do domu,zachwypiły mnie te aromaty i mam je wszędzie -w odkurzaczu w olejkach do podgrzewaczy w wodzie do prasowania.....Pomyślałam o woreczkach do szafy i zawieszkach więc je sobie zrobiłam ;)))
Oto one :
I jeszcze jedna zawieszka :
Wszyskie uszyte są z naturalnych materiałów -głównie Lnu i koronek jakie dostałam od Mamy- krawcowej, dla niej zbyt małe ścinki by coś z tego zrobić a ja-zbieracz rodowy,cała szczęśliwa ;)
Zawieszki i woreczki po debiucie w moim domu idą do sklepu z naturalnymi produktami i rękodziełem w Sopocie.
Zgłosiła się do mnie właścicielka po torebki z filcu,no to ja Jej jeszcze: i to i to i tamto....;)
Pani szczęśliwa bo tego szukała i ma asortyment szeroki a ja tymbardziej bo może się coś sprzeda ;))
Następnym razem wkleję zdjęcia dekoracyjnych kul z drapowanej tkaniny do zawieszenia,proste,ale urocze i świetna alternatywa zamiast balonów i sztucznych girland z kwiatów jakich osobiście nie lubię i staram się nie używać wcale,no chyba,że......
"Nas klient,Nas Pan" ;))))
zajebiste ;)
OdpowiedzUsuńszymek