Witaj gościu :)

Rękodzieło to mój sposób na depresję,smutki i inne szarości.

Będę wdzięczna za wszelkie komentarze.

Cały czas się uczę się,uczę,kombinuję i "tworzę",to musi być miłość,szkoda tylko,że czasami platoniczna ;)







środa, 12 grudnia 2012

:)))))

Oto babcia......
Ale nie wiem dlaczego nie mogę przekręcić zdjęcia :((((

Nie mniej jednak widać Ją ;))
Brakuje tego i owego ale jest dokładnie taka jak miała być-jak żywa :))))






wtorek, 4 grudnia 2012

Inspirują mnie nawet "wiadomości" ;P

Gruchneła wieść o ciąży księżnej Kate a ponieważ właśnie malowałam nowe torby,jakie wkleiłam wczoraj zazdrość mnie wzieła jak czort ;P
I z tej zazdrości zaczełam mazać jak szalona ,pomyślałam :"oj brzydka Ty!!!!! nie ładnie tak,nie ładnie "  i zawstydziłam się strasznie :/
Pomyślałam sobie Kate ma ciąże a ja............
Nowa torbę  : D
 Oto Ona ;))))
Ja jestem nią zachwycona a Wam jak się podoba ? ;)))

Popełniłam nowe torby ;)

Wczoraj wpadłam w prawdziwy twórczy szał i powstały nowe malowane torby  :
Mega modne futerkowe kominy w ognistych kolorach

Nowe Aniołeczki na sklejce :

Oraz ostatnia partia filcowych toreb, od stycznia kończę z ręcznym szyciem-nie wyrabiam się więc jeśli ktoś ma ochotę na nie to ostatnia szansa ;))))

To tyle na dziś,lecę do pracy bo głowa aż gorąca od pomysłów ;)))
Torby,torebeczki,torebunie po głowie mi chodzą wciąż ;)